Pada śnieżek od samego ranka, a to ci dopiero niespodzianka…- ze słowami takiej zimowej wyliczanki, maszerowaliśmy dziś wesoło po okolicy… Udaliśmy się do pobliskiego parku, by poszukać leżącego tu i ówdzie śniegu. Nie było go zbyt dużo, ale wystarczyło, by dotknąć, przyjrzeć się i porozmawiać o jego właściwościach. Kolejne wiadomości i nowe doświadczenia. My w naszym przedszkolu już tak mamy – bawimy się, uczymy i do podejmowania kreatywnych działań maluchy zachęcamy!